2020 W czasie epidemii...

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
6 sierpnia 2020

To już prawie 150 dni od kiedy pojawiła się pierwsza decyzja Wojewody Śląskiego w sprawie zawieszenia działalności naszej placówki.

Wbrew pozorom nie było i w dalszym ciągu nie jest to 150 dni bezczynności i bezproduktywności. Nasza załoga ustawicznie działa zza zamkniętych drzwi i realizuje swoje obowiązki w nowy sposób i w nowej rzeczywistości.

Pełni nadziei na szybkie wznowienie działalności stopniowo przygotowywaliśmy Klub na sprostanie nowym wytycznym. Ze środków  Stowarzyszenia „Złote Lata” były szyte bawełniane maseczki ochronne dla klubowiczów i pracowników MOPS. W miarę upływu czasu realizowaliśmy kolejne plany działania, o długotrwałym charakterze. Nasi podopieczni zostali objęci opieką zdalną. Nasze telefony nadal są do ich dyspozycji. Zaspokajane są wszelkie potrzeby bytowe związane z opieką medyczną, realizacją recept, zakupem opału, regulowaniem należności. Również usługa wyżywienia funkcjonuje nieprzerwanie i codziennie ciepły posiłek trafia do domów naszych seniorów.

Doskonale wiemy, że w czasie epidemii ważny jest dobrostan psychiczny, dlatego świadczona jest usługa telefonicznej pomocy psychologicznej. Także pracownicy wspierają i bawią klubowiczów rozmową. Są oni na bieżąco z tym, co dzieje się u nas w środku. A musimy przyznać, że trochę się zmieniło. Przedłużająca się rozłąka z naszymi dziadkami zaowocowała chęcią nadania koloru tej szarej codzienności. Przeprowadziliśmy małe malowanie, trochę większe sprzątanie oraz zadbaliśmy o piękne kwiaty w doniczkach na zewnątrz (po bratkach przyszła kolej m. in.  na lawendę i komarzyce).

Wraz ze stanem epidemii pojawiła się szansa na rekompensatę pieniężną z tytułu zamknięcia naszej placówki. Mogły się o nią ubiegać wyłącznie osoby posiadające orzeczenie o niepełnosprawności, ponieważ pomoc pochodzi z PFRON-u z programu „Pomoc osobom niepełnosprawnym poszkodowanym w wyniku żywiołu lub sytuacji kryzysowych wywołanych chorobami zakaźnymi”. Nasi pracownicy pomogli podopiecznym w złożeniu odpowiedniego wniosku.

Z czasem także i my poluzowaliśmy obostrzenia i chociaż placówka pozostaje zamknięta to zapraszamy naszych seniorów na tzw. spotkania ogródkowe pod naszą wiatę, gdzie przy kawie i ciastku rozmawiamy o blaskach i cieniach kwarantanny, plotkujemy jak przekupki o bieżącej sytuacji w kraju i na świecie, planujemy jak zrzucić nadprogramowe kilogramy i po prostu cieszymy się sobą nawzajem.

Z dnia na dzień idziemy trochę dalej w naszym powrocie do normalności i w minionym tygodniu wybraliśmy się z Panią Dyrektor MOPS na spacer na już oficjalnie otwarty Bulwar Europejski, a także w miejsce, które dla wielu z Was będzie miłą niespodzianką, a dla nas i naszych podopiecznych spełnionym życzeniem. 
tekst: Natalia Skubała :)

Galeria

  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie
  • Powiększ zdjęcie